Świąteczne varietes pod mini mikroskopem. Zgadujemy?

W przedszkolu Maleństwa zapach choinki wypełnia już cały ho, ho, ho… holik. A jednak częściej mam ochotę jak Ania z Zielonego Wzgórza po egzaminach „spędzić co najmniej dwie godziny leżąc w trawie w sadzie, nie myśląc zgoła o wszystkim”… Niż np. robić to do listy i myśleć: o porcelanowych domkach, piernikach czy smażonych złotych rybkach. Tylko, że leżenie i niemyślenie musi poczekać.

Od jutra biorę się za realizację świątecznych zadań. By aktywnie, wprawić się w nastrój – wzięłam pod szkiełko kilka świątecznych rzeczy. W myśl zasady: jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma” albo „od szczegółu od ogółu” 🙂

Skórka pomarańczowa (jeśli długo będzie czekać na chapnięcie, to pojawi się taki czarny farfoclo-włosek jak w prawym dolnym roku)

Powyższa skórka pomarańczowa to foto na rozgrzewkę. Wygląda trochę jak wylewająca się lawa z Fanty, ale zapewniam, że to jeden skraweczek skórkowo-pomarańczowy.

Od tej pory zaczynają się już same zagadki. Ale takie wyłącznie dla przyjemności. Na poniższych zdjęciach można wypatrzyć:

  • sianko
  • igłę świerkową
  • opłatek
  • miód
  • rubin
  • płatek grudnika (właśnie zakwitł, a jakże)
  • mak
  • orzech włoski
1. Co to jest? Wygląda trochę jak zwęglone ziemniaczki z ogniska, ale ziemniaczki nie mają chyba takiej skórki w kratkę….
2. A to?
3. Co to może być?
4. Ta czarna obręcz to bąbelek powietrza. Pytanie: w czym?
5. To powinno być najprostsza zagadka
6.
7. A to nie aloes tylko…

Osobiście najbardziej zaskoczył mnie miód. Że nie złoty a przezroczysty. Ale po kolei.

Fot. 1. Mak (z zeszłego roku, niemielony)

Fot. 2. Płatek grudnika (czerwony)

Fot. 3. Źdźbło sianka (z mini paczuszki za 2 zł)

Fot. 4. Miód (wielokwiatowy)

Fot. 5. Opłatek (tradycyjny)

Fot. 6. Rubin (prezent na poprzednią gwiazdkę)

Fot. 7. Świerkowa igła (zerwana z drzewka sprzed domu, gdyż jak każda szanująca się rodzina, której wiara korzeniami tkwi w pogaństwie mamy na posesji drzewo iglaste – wyjaśnień tej odważnej tezy proszę szukać tu: Plastikowe, świerk czy jodła? Które drzewko jest najbardziej pogańskie – oto jest pytanie…