O kluczu do „Zaklętego Lasu”

Znacie książkę, w której są chyba wszystkie rzeczy, które lubią dzieci? W sensie od Absolutnie fantastycznych domków na drzewie, aż po Zjeżdżalnie… Wiem, co piszę. W końcu już od kilku wieczorów z rzędu lądują z Pięcioipółletnią w Zaklętym Lesie.

Zaklęty Las odwiedzamy zgodnie z planem wypraw i spotkań na rok bieżący. Z każdym rozdziałem coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Enid Blyton pisała tę książkę według klucza: ulubione rzeczy dzieci. W dodatku część z nich to takie, z których się nie wyrasta (nawet jeśli oficjalnie wyrasta się jak najbardziej).

(to z naszego dzisiejszego spaceru — las z wydmami, cały posypany śniegiem jak cukrem pudrem)

W Zaklętym Lesie rośnie Niebosiężne Drzewo. Ma tu swe domki wielu ciekawych postaci… A docierając na szczyt drzewa, za każdym razem można się znaleźć w zupełnie innej krainie. Fascynujące, że choć pani Blyton żyła i pisała tak dawno temu — lista rzeczy, które lubią małe dziewczynki i mali chłopcy, wcale tak bardzo się nie zmieniła. Przykłady? Proszę bardzo…

Bitwy na śnieżki (bardzo na serio)

Bitwa na śnieżki odbywa się między drużyną Bałwana i białych niedźwiedzi a trójką dziecięcych bohaterów książki. Wszystko kończy się dobrze, bo zwycięża dobro, ale bitwa budzi sporo emocji.

Domowe toffi

W związku z tym, że książka napisana dość dawno, wśród ulubionych słodyczy pana Księżyca nie ma snickersów czy lionów, a domowe toffi. Gdyby autorka była Polką żyjącą w czasach PRL, być może nie byłoby to toffi a domowe krówki…

Domki na drzewie

Na Niebosiężnym Drzewie swoje domki mają: pan Księżyc, wróżka Puszka, pan Jakiśtam, madame Piorę… Mają te drzewne domki już to do siebie, że były, są i pewnie jeszcze długo będą fascynować dzieciaki.

Kraina „Proszę bardzo”

Jedna z krain, do której trafili Joe, Beth i Frannie z panem Księżycem i wróżką. Wyjątkowość tej krainy polega na tym, że… jest tam wszystko i wszystko to można sobie po prostu wziąć. Nawet jeśli chodzi o kury, kózkę, nowy porządny szpadel. Bardzo ciekawe, że w Krainie Proszę Bardzo jest naprawdę przyjemnie – i tak chce się z niej wracać do domu. A gdy okazuje się, że się nie da – na bohaterów pada wręcz blady strach.

Króliczki

Towarzyszą dzieciom podczas jednej z wypraw. Są śliczne, puszyste i mówią…

Latanie Samolotem

Dzięki temu, że podróżnicy znaleźli samolot – mogli wydostać się z Krainy Proszę Bardzo… Pilotuje Joe. Szybko się uczy – zresztą wystarczy tylko przesuwać dźwignię W GÓRĘ, W DÓŁ, W PRAWO lub W LEWO. Marzenie!

Napierdzielanie rondlami i pokrywkami od garów

A to już sprawka Rondella. Składa się z garów, rondli i patelni, dlatego każdy jego ruch odbywa się przy akompaniamencie, który łatwo sobie wyobrazić.

Wróżki

Jeszcze zanim dzieci poznały tajemnice Zaklętego Lasu – dziewczęta miały nadzieję, że spotkają tam wróżki. I spotkały. Wróżka Puszka ma złote, puszyste włosy i potrafi czarować, jak na wróżkę przystało…

Wyobrażanie sobie, że wymyka się w nocy w domu

By wymknąć się do Zaklętego Lasu, dzieciaki czasem muszą poczekać aż rodzice pójdą spać… W ogóle w nocy Zaklęty Las jest dużo bardziej przyjazny. Rozświetlają go lampy a na Niebosiężne Drzewo wspiąć się dużo łatwiej dzięki sznurom, których nie ma za dnia…

Zjeżdżalnie

Z domu pana Księżyca na dół można dostać się za pomocą zjeżdżalni. Zjazd jest tym fajniejszy, że na wielkich poduchach. Gdy Niebosiężne Drzewo zostaje przywłaszczone sobie przez Gnomy, dzieciaki ratują jego mieszkańców, dostając się do domu pana Księżyca, wspinając się po zjeżdżalni.

Oczywiście, że w tej książce (rekomendowanej dla dzieci 6+) są również zjawiska, których maluchy (ani dorośli) nie znoszą. Jak np. szkoła pani Dryl (rozkazy i pokręcona kindersztuba), zwyczaje madame Piorę (można oberwać mydlinami), rude Gobliny… Ale to jakby tylko dla kontrastu dla tego, co lubiane i co wywołuje ten przyjemny dreszczyk emocji…

Gdybyś miał/a napisać książkę według klucza, który otwierałby drzwi do krain Twoich ulubionych rzeczy z dzieciństwa to, co na pewno by się w niej znalazło?