Choć wiele ptaków odlatuje od nas na zimę do ciepłych krajów — są również takie, które właśnie wtedy przylatują do Polski. Zimą spotkać możemy też ptactwo, które bawi w kraju nad Wisłą przez cały rok.
Wielka szkoda, że zimą nie zobaczymy już w Polsce sowy białej. Ale… możemy zobaczyć wiele innych, przebarwnych ptasich okazów. Choć nie jest to łatwe. O ile kolorowe sikorki, jemiołuszki, szczygły, żółte dzwońce mogą przylecieć nam do karmników, to już zimorodki raczej nie.

Jakie ptaki przylatują zimować w Polsce?
Zimą przylatują z północy
Jemiołuszki, gile, czeczotki
Podrzucone sierotki
Do Polski ciepłej ciotki
J. Twardowski
Już późnym latem wiele ptaków odlatuje Afryki lub Azji. Choć to wyczerpująca podróż, jest dla nich jedyną szansą na przeżycie. Taką szansą na przeżycie zimy, dla innych ptaków, jest przylot z chłodniejszych krajów, do Polski.
Od listopada możemy w Polsce spotkać takich gości z chłodnej północy, jak:
- jemiołuszki: przylatują do nas w listopadzie (odlatuje w kwietniu), w najchłodniejsze miesiące w roku żywi się jagodami z drzew i krzewów; zgodnie z nazwą często można zaobserwować ją na jemiole;
- gile : niewielkie ptaki z charakterystycznymi, czerwonymi brzuszkami; zimą żywią się przede wszystkim nasionami jarzębin i drzew leśnych; chętnie korzystają również z ptasich „stołówek” przygotowywanych przez ludzi;
- kaczki: lodówki, ededrony, bielaczki i uhle to gatunki, które możemy zobaczyć w Polsce jedynie późną jesienią i/lub zimą; już na pierwszy rzut oka widać, że to niecodzienni goście — np. na białym grzbiecie samca lodówki, zobaczymy ułożoną z czarnych piór literę Y;
- myszołowy włochate: przylatują do Polski w październiku (odlatują w kwietniu); kiedy przebywają na północy (na terenach tundry), podstawę ich diety stanowią lemingi, w Polsce muszą się przestawić na myszy, króliki, chore lub osłabione ptaki (również te całkiem spore, jak np. bażanty).
Dawniej, kiedy jeszcze zimy w Polsce były naprawdę mroźne, przylatywała do nas sowa biała. Ten wyglądający niczym z baśni ptak, od pewnego czasu omija nasz kraj. Polskie zimy są dla sowy białej zbyt łagodne.

Jakie ptaki zostają na zimę w Polsce?
Wbrew pozorom, bardzo dużo ptaków zostaje w Polsce na zimę. Są to nie tylko pospolite wróble, ale i między innymi:
- sikorki: bogatki, modraszki, czarnogłówki, ubogie, sosnówki i lazurowe (te ostatnie to najrzadziej spotykany gatunek sikorek); występują w lasach, ale i tam, gdzie na balkonach czy w ogródkach znajdą słoninkę, czy ziarna w karmnikach;
- zimorodki: choć nazwa może wskazywać, że rodzą się zimą, tak naprawdę — jak inne ptaki — wykluwają się zimą (tyle że w ziemi i właśnie temu zawdzięczają nazwę); jego pióra na głowie i grzbiecie mają piękny, turkusowy kolor, nakrapiany barwą w nieco jaśniejszym tonie, pióra na brzuchu są rudo-pomarańczowe;
- szczygły — część odlatuje, część zostaje; mają charakterystyczne czerwone maski i żółtą wstawkę na skrzydłach;
- raniuszki — śliczne, malutkie biało-beżowe ptaszęta z długimi, czarnymi ogonkami;
- dzięcioły — nawet późną jesienią i zimą można usłyszeć w lasach i parkach charakterystyczne uderzanie dziobem o konar; dzięcioły w poszukiwaniu pożywienia mogą zawitać również do naszych ogródków (jak np. dzięcioł średni — ten w czerwonej czapeczce i o biało-czarnych piórach)
- sójki: średniej wielkości ptaki z charakterystycznym, niebieskimi piórkami na skrzydłach; o tym, że co prawda wybiera się nad morze, lecz nie dochodzi to do skutku, wiemy z popularnego wiersza Jana Brzechwy;
- sroki: średniej wielkości ptaki, o czarno-białym upierzeniu;
- szpaki: część z nich odlatuje, część pozostaje; tego małego czarnego ptaszka z charakterystycznym pomarańczowym dziobem możemy spotkać podczas jesienno-zimowych spacerów np. w parku;
- bażanty — nieco większe od kur ptaki o długim, ostro zakończonym ogonie; samce mają zielone pióra na szyi i czerwone „policzki”; ulubione miejsca bażantów to zarośla zagajników, niezbyt gęsto zadrzewione lasy i okolice pól uprawnych.
- kuropatwy — jesienią i zimą łączą się w stada (wiosną i latem żyją w parach); niewielkie ptaki o brązowo-szarych piórkach można spotkać na polach;
- sowy — puchacze, puszczyki, pójdźki to gatunki, które możemy spotkać w Polsce przez cały rok, ponieważ nie odlatują do ciepłych krajów;
- czaple siwe — coraz częściej zostają w Polsce na zimę
- żurawie — jak wyżej.
A co z rudzikami, które coraz częściej możemy zobaczyć na bożonarodzeniowych ilustracjach i dekoracjach? To gatunek ptaków, spośród których część odlatuje na zimę w cieplejsze strony, a część zostaje w Polsce. Przy odrobinie szczęścia, również tego ptaszka spotkamy zimą w lesie lub parku.
Osobiście zimą miałam szczęście spotkać się z kolorowymi: srokami, dzięciołami (średnim i czarnym), kosami i sójkami… Marzę o więcej.
Źródła:; D. Marchowski: Ptaki Polski. Warszawa 2023; D. Marchowski: Jaki to ptak? Warszawa 2021; J. Sokołowski: Ptaki Polski. Warszawa 1979; fot. Pixabay: Ray_Shrewsberry
Najnowsze komentarze