W czwartek w naszym ogrodzie wykiełkowały krokusy. Wczoraj widzieliśmy i słyszeliśmy pierwsze żurawie. A dziś spotkaliśmy na poligonie pierwszego motyla… Bazie też już są!
Bazie na poligonie
Listkowiec cytrynek. Trudno było go dostrzec, ale nie ma wątpliwości: to pierwszy motyl spotkany w tym roku. A że na poligonie, to śmiało można powiedzieć: wiosna, panie sierżancie! Jak zobaczyłam tego motyla, pierwsze co mi przyszło do głowy to kwiatek wetknięty w lufę z Wehikułu czasu Dżemu.. Pamiętacie? „Mam jeszcze wiarę, odmieni się los/znów kwiatek do lufy wetknie im ktooooś”.
Zieleń – na razie tylko na pniach, ta mchu, na igłach sosen. Odcieni brązów też sporo – g(ł)ównie za sprawą dzików i łosi.
Na poligonie można też znaleźć końską podkowę. Oczywiście na szczęście.
Lodu i śniegu już coraz mniej
Zjawiskowo splecione pnie
Krokusy w ogródku – dzień wcześniej cisza, a po dobie – takie okazy…
Po przejściu 10 km, przyznaję, trochę zmarzliśmy, ale… Bez względu na to co mówią o powrocie „mroźnego potwora” – wiosna w okolicach mojego miasta powoli bierze górę nad całą resztą.
Śliczny motylek, chociaż potrafi się tak kamuflować, że trudno go dostrzec
pozdrawiam serdecznie 
Ach, ja już poczułam wiosnę i nie mam zamiaru wracać do zimy
Ponoc jeszcze w marcu zima ma nas zakoczyć, ale czy sniegiem, czy tylko mrozami, nie jest pewne:)
Nawet jeśli zima powróci to tylko na chwilę, bo jednak wiosna już za pasem. Ja również już niecierpliwie wypatruję wszelakich jej oznak :))
Tak, wiosna bezsprzecznie zbliża się wielkimi krokami, choć dziś wczesny poranek przywitał nas konkretnym przymrozkiem
Na mej działce dopiero nieśmiało wschodzą przebiśniegi, pod płotami jeszcze cała fura śniegu! Za to ptaszki fruwają przy karmniku i ziarnowych kulach ! Dzisiaj pierwszy raz, jak długo tu mieszkam, zobaczyłam przy kuli dzięcioła kowala! Pojawiły się dawno nie widziane wróble! O ich kuzynach, mazurkach, nie wspomnę! Jak i o rudzikach i całej masie sikorek! A od rana z pobliskich chaszczy niosą się już takie trele, że aż trudno pospać! Wiosna idzie !!!
Serdeczności!
Piekne zdjecia! A u nas sa juz przebisniegi, ale na wiosne jeszcze trzeba troche poczekac
Cudne zdjęcia! I ta podkowa